Skazany na geny

Genetyka jeszcze całkiem niedawno miała określać wszystko co się dzieje w naszym życiu. Po kompozycję ciała, kim zostaniemy i co lubimy. Jesteś otyły to dlatego, że tak jest zapisane w Twoim DNA. Rodzice przecież też do najszczuplejszych nie należą.

Każda komórka naszego ciała ma takie samo DNA. Jednak nie wyglądają tak samo. Mają inne funkcje. Tutaj pojawia się słowo epigenetyka – nauka o ekspresji genów. Dlaczego poszczególne geny są aktywowane u jednych, a nieaktywne u drugich. Adaptacja organizmu do panujących warunków jest w dużej mierze odpowiedzią na to pytanie.(1)
Często porównuje się geny i epigenetykę do nabitego rewolweru (geny), jednak to czynniki środowiskowe, styl życia (epigenetyka) naciska na spust.
*Dla informatyków, programistów: hardware to geny, a software to epigenetyka.


 
Podczas zimy 1944-45 w Holandii panował straszliwy głód, jak w całej Europie podczas II Wojny Światowej. Holendrów, będącymi dziećmi w tym okresie, sześć dekad później dokładnie przebadano. Okazało się, że proces metylacji DNA był znacząco mniejszy u tych osób. Nastąpiło upośledzenie działania genu IGF2 znacząco większe niż u dzieci, które nie były podane długotrwałemu stresowi energetycznemu (głód). Organizm zaadaptował się w ten sposób do małej podaży kalorycznej. Co zwiększa szansę na zaburzenia metaboliczne. Organizm po długotrwałym deficycie energetycznym chce się zabezpieczyć magazynując, odkładając tkankę tłuszczową i stanowiąc ją oporną na spalanie jak tylko dostanie więcej kalorii.(2)
 

 

Dlaczego warto się przygotować już przed poczęciem dziecka?

 
Mężczyźni będący otyli w momencie poczęcia przekażą sporo niekorzystnych cech swojemu potomstwu. Dziecko też będzie miało większe skłonności do nieprawidłowej kompozycji ciała. Tym samym do wszelkich chorób. Co ciekawe jak mężczyzna otyły uzyskał prawidłową masę ciała przed poczęciem, miało to korzystny wpływ na zdrowie przyszłego dziecka. Nawet jak już mamy problem z nadwagą to jeszcze nic straconego. (3)
 
Historia rodzinna otyłości, chorób, nowotworów predysponuje nas do tego. Wychowani przez rodziców przejęliśmy od nich w dużej części sposób odżywiania, spędzania wolnego czasu.
Mając pule genów od rodziców, zbliżone czynniki środowiskowe, styl życia czy sposób odżywiania podobny czy możemy spodziewać się innych rezultatów?
 
Bibliografia:

  1. Robert A. Waterland and Randy L. Jirtle 2003.Transposable Elements: Targets for Early Nutritional Effects on Epigenetic Gene Regulation. Molecular and Cellular Biology
  2. Bastiaan T. Heijmans i inni. 2008. Persistent epigenetic differences associated with prenatal exposure to famine in humans. Proc Natl Acad Sci U S A
  3. Ida Donkin, Soetkin Versteyhe i inni. 2015. Obesity and Bariatric Surgery Drive Epigenetic Variation of Spermatozoa in Humans. Cell Metabolism

2 thoughts on “Skazany na geny”

  1. Czyli długi deficyt i wszelkiego rodzaju głodówki powodują zaburzenia metaboliczne ? Przecież miały byc prozdrowotne ?
    I czy sport moze pozytywnie wpłynąć na odwrócenie tych zaburzeń czy jest to niemożliwe ?

    1. Tak, mogą powodować. Jak wszystko to miecz obusieczny, kwestia jak używamy danego narzędzia. Długotrwały deficyt może prowadzić do zaburzeń hormonalnych –
      nie chcemy mieć potomstwa jak nie ma pożywienia dla niego, a taki sygnał dajemy jak nie dojadamy, obecnie jest niedobór jedzenia na świecie. Brak pożywienia dla nas, spadek hormonów. Blokowanie osi reprodukcyjnej. Stres wywołany przewlekłym niedoborem energii. Jak do tego dodamy stres życia codziennego (niedosypianie, konsolidacja obaw…) to może to prowadzić do poważnych konsekwencji.

      Wspomniane hormony oprócz możliwości owocnej prokreacji mają wiele innych korzyści – nastrój, samopoczucie, jakość skóry, budowanie mięśnie, wytrzymałości itd.

      Inaczej ma się sprawa jak nie ma wiele nadwagi, inaczej jak procent tkanki tłuszczowej jest duży.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *